Jeżeli tworzysz przepisy kulinarne, zajmujesz się prowadzeniem bloga, mediów społecznościowych, czy też wydajesz w tym zakresie e-booki lub książki kulinarne, to czy zastanawiasz się również nad prawami autorskimi, jakie mogą Ci przysługiwać przy twórczej działalności?
Aby w ogóle móc mówić o prawach autorskich, przypomnijmy najpierw czym jest Utwór.
Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Czy przepisy kulinarne podlegają zatem prawu autorskiemu?
Na powyższe pytanie należałoby odpowiedzieć w typowy dla prawnika sposób: „to zależy”. Co do zasady sama receptura, czy „suche” przedstawienie składników i ich gramatury nie jest co do zasady chronione prawem autorskim.
Natomiast samo przedstawienie danego przepisu kulinarnego, jego opis, sposób wyrażenia oraz zamieszczone fotografie mogą już stanowić przedmiot prawa autorskiego.
Najprościej rzecz ujmując, ochroną prawa autorskiego objęty będzie sposób wyrażenia danego przepisu kulinarnego. Przepis ten musi nosić znamiona twórczości, aby być objęty ochroną prawnoautorską.
O twórczym charakterze możemy mówić już w przypadku samego opisu wykonania przepisu, jego charakterystyce i jego sposobie wyrażenia. Jeżeli twórca wskaże wykonanie przepisu kulinarnego w bardzo krótki, prosty i lakoniczny sposób, to nie będziemy doszukiwali się tutaj jakiejkolwiek twórczości i cech Utworu. Nie jest to jednak kwestia przesądzona, ponieważ czasem nawet w prostocie można doszukać się czegoś wyjątkowego, a to już może stanowić o ochronie prawnoautorskiej.
Na potwierdzenie powyższego możemy przytoczyć uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu:
W ocenie Sądu, pisane przez powódkę teksty do serwisu internetowego (…) cechuje twórczy, indywidualny charakter oraz oryginalność. Powódka jako polonistka z wykształcenia, posiadająca stopień doktora nauk humanistycznych, posługuje się szerokim zasobem słownictwa, sporządzane przez nią porady kulinarne, recenzje książek kucharskich czy też przepisy są niekiedy bardzo szczegółowe, opatrzone ciekawymi komentarzami, nie są to tylko „suche” informacje, czy krótkie porady.
Wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu sygn. akt: I C 477/12
Jeżeli zatem jesteś autorem tekstu w zakresie przepisów kulinarnych i posiadają one walor Utworu w rozumieniu przepisów prawa autorskiego, to przysługują Ci majątkowe prawa autorskie do tych Utworów i możesz pobierać z tego tytułu wynagrodzenie.
Czy fotograficzne przedstawienie potrawy jest objęte prawem autorskim?
Odpowiadając na powyższe pytanie, także i w tym przypadku musimy odnieść się do przepisów prawa autorskiego i definicji Utworu.
Dla przykładu możemy posłużyć się wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Lublinie:
Przyjmuje się, że za „twórczość” w rozumieniu art. 1 ust. 1 u.p.a.p.p. można uznać w dziedzinie fotografii artystycznej świadomy wybór momentu fotografowania, punktu widzenia, kompozycji obrazu (kadrowania), oświetlenia, ustalenia głębi, ostrości i perspektywy, zastosowania efektów specjalnych oraz zabiegi zmierzające do nadania fotografii określonego charakteru, elementy te bowiem nadają fotografii indywidualne piętno, konieczne dla uznania istnienia utworu w rozumieniu Prawa autorskiego.
Sąd Apelacyjny w Lublinie Sygn. akt: I ACa 942/15
Zgodnie z przedstawioną linią orzeczniczą, w przypadku fotografii kulinarnej, o ile będzie ona zawierała cechy Utworu, mamy do czynienia z przejawem ochrony prawnoautorskiej. Warto zatem zastanowić się, w jaki sposób przedstawiamy wykonane przez nas potrawy. Jeżeli dokonane zostały czynności, które nadały sposobowi wyrażenia/kompozycji potrawy pewien twórczy i indywidualny efekt, to mamy najprawdopodobniej do czynienia z prawami autorskimi.
Powinniśmy o tym pamiętać, szczególnie kiedy korzystamy z cudzych zdjęć z internetu, nawet jak może się wydawać, że zdjęcie to nie przedstawia nic wyjątkowego, a jest jedynie przedstawieniem np. „zwykłego” obiadu.
Podsumowanie
Pamiętajmy, że zawsze musimy zwrócić uwagę na cudzą twórczość i zastanowić się, czy przypadkiem kopiując jakiś tekst czy fotografię nie narażamy się na naruszenie praw autorskich. Mogłoby się wydawać, że przepisy kulinarne nie podlegają ochronie prawnoautorskiej, ale nic bardziej mylnego. Wielu twórców obecnie tworzy swoje przepisy w taki sposób, aby wyróżnić się spośród dużej konkurencji na rynku wirtualnym i nie tylko. A takie działanie powoduje, że kopiując cudze dzieła bez pozwolenia, możemy narazić się na konsekwencje prawne z tym związane.
Autor
Radca Prawny, przedsiębiorca i specjalistka w zakresie szeroko rozumianego Prawa Nowych Technologii - w szczególności w branży IT, prawa pracy i prawa przedsiębiorców. Na co dzień pracuję jako Prawnik-in house. Ukończyłam studia magisterskie na kierunku “Prawo”. W trakcie studiów prawniczych brałam udział w wymianie Erasmus +, gdzie przez 6 miesięcy studiowałam na Uniwersytecie Europejskim Viadrina we Frankfurcie nad Odrą w Niemczech.